Ta sama pętelka co wczoraj tylko samemu
d a n e w y j a z d u
10.92 km
5.50 km teren
00:25 h
Pr.śr.:26.21 km/h
Pr.max:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:
Wtorek, 14 kwietnia 2009 | dodano: 15.04.2009
Stanowczo zbyt późno wstaję, zanim się ogarnę i zmarnuję parę godzin na różne codzienne czynności jest już po 18.. dlatego znów tylko króciutki wypadzik. Niedostatek km wynagrodziłem sobie chociaż trochę szybszym tempem.
komentarze
siwiutki | 20:52 czwartek, 16 kwietnia 2009 | linkuj
ooo! jezdzisz :)
Kurde, no jak wracam z pracy to taka piękna pogoda, że kusi mnie wyjść, ale jestem tak skitrany i do tego jeszcze coś staram się z magisterką działać (na razie jakoś nic nie robię), że muszę sobie odmawiać. W weekend gdzieś pojadę, ale pewnie się pogoda zepsuje.
Cholera, szkoda że nie wyszło z naszą jazdą w święta. Trzeba będzie się zgadać niedługo na jakiś weekend, nie?
Komentuj
Kurde, no jak wracam z pracy to taka piękna pogoda, że kusi mnie wyjść, ale jestem tak skitrany i do tego jeszcze coś staram się z magisterką działać (na razie jakoś nic nie robię), że muszę sobie odmawiać. W weekend gdzieś pojadę, ale pewnie się pogoda zepsuje.
Cholera, szkoda że nie wyszło z naszą jazdą w święta. Trzeba będzie się zgadać niedługo na jakiś weekend, nie?