Na początku po wyjechaniu
d a n e w y j a z d u
41.61 km
30.00 km teren
02:18 h
Pr.śr.:18.09 km/h
Pr.max:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:
Poniedziałek, 21 kwietnia 2008 | dodano: 22.04.2008
Na początku po wyjechaniu znowu miałem tą samą dziwaczną akcję co
ostatnio.. połowa powietrza z koła zeszła. Będę chyba musiał zmienić
dętkę, a w tej poszukać przyczyny uchodzenia powietrza.. ale na razie
mi się nie chce :D
->Morasko -> poligon w Biedrusku/lasy -> staw Łysy Młyn -> inne lasy -> kawałek poligonu -> Morasko ->chata
Pojechałem
na Morasko, do rezerwatu, potem żółtym szlakiem, potem gdzieś odbiłem,
wjechałem w jakieś niezłe koleiny na poligonie, wyjechałem w końcu koło
stawu Łysy Młyn (którego w chacie nie mogę znaleźć na mapie ;D )
pokręciłem się trochę po okolicy i powrót mniej więcej taką samą trasą.
Zrobiłem jeszcze zdjęcie dzięcioła dużego ale kiepska jakość bo nie udało mi się podejść dostatecznie blisko skubańca ;)